Łukasz Dorula
ul. Spyrkówka 7a
34-500 Zakopane
Strona główna | Oferta | Ksero | Rodo | Kontakt
Strona stworzona przez eJanosik.pl
Restrykcje zwiększają dochody... ale potrafią ich również pozbawić
Restrykcje to jedna z podstawowych funkcji, jakich używają właściciele obiektów noclegowych. Pomagają zwiększyć dochód, gdyż ustalają minimalną długość pobytu Gości - tak, aby właściciel nie poniósł strat, a jak najwięcej zyskał. Restrykcje ustala się według własnego uznania i od danego okresu. Gdy wiemy, że latem jest “gorąco”, restrykcje możemy ustawić na minimum 4 doby, zaś gdy wszystko wraca do normy, z powrotem możemy wrócić do Naszych standardowych 2 dób.
Oczywiście, jak już wspomnieliśmy, restrykcje ustawiasz według własnych upodobań.
Jak restrykcje mogą szkodzić
Jak już wiemy, restrykcje to rzecz, po którą powszechnie sięgają hotele, pensjonaty, a nawet pojedyncze pokoje do wynajęcia. Jednak nieumiejętne posługiwanie się nimi może przynieść straty.
W jaki sposób?
Weźmy pod uwagę taką sytuację: Jest lato, Twój obiekt na całe dwa miesiące restrykcje ma ustalone na 4 doby. W grafiku pojawiło się kilka okienek 2 lub 3 – dobowych. Ale nikt ich nie zarezerwuje. Dlaczego? Bo restrykcja mu na to nie pozwala. Jaki jest tego skutek? Tracisz. Czasem mniej, czasem więcej.
Dlatego ważna jest tutaj kontrola.
Czasem mniej znaczy więcej
Odnosząc się cały czas do wyżej przywołanej sytuacji, pomyślmy co możemy zrobić, aby zyskać. Odpowiedź to oczywiście zmniejszyć restrykcje. W przypadku okienka 3-dobowego ustawić restrykcję na pobyt na minimum 3 doby, zaś w przypadku 2-dobowego na minimum 2 doby.
Jednak, jeżeli w tym przypadku 3-dobowa restrykcja jest jeszcze w miarę oczywistym i korzystnym rozwiązaniem, to czy te 2 doby również będą dobrą decyzją?
Tutaj już musisz zastanowić się, ile takie rozwiązanie przyniesie Ci zysków, a ile strat – czy opłaca się wynająć pokój na 2 doby czy to już za krótko? Ta decyzja należy do Ciebie.
Kontroluj
Jak widzisz, w hotelarstwie ciągle musisz trzymać rękę na pulsie. Jeśli nie będziesz kontrolował swojego grafiku, może okazać się, że straciłeś o wiele więcej niż zyskałeś, a wystarczyło tylko parę kliknięć.